środa, 24 października 2012

SUFRIN - siarkowa moc !




Od zawsze lubiłam czytać na blogach i forach internetowych recenzje i opinie dziewczyn o testowanych przez nie suplementach diety. Czas przyszedł także i  na mnie!, od dzisiaj zaczęłam stosowanie produktu Sufrin, opartego na siarce bioprzyswajalnej. Preparat ten poleciła mi znajoma pani doktor na oczyszczenie organizmu, mocniejsze paznokcie i włosy, oraz poprawienie stanu cery. U niej ten preparat się bardzo dobrze sprawdził, a nawet poradził z poważniejszymi problemami skórnymi :).

Produkt przychodzi do nas w ładnym z dość oryginalnym obrazkiem opakowaniu 60 tabletek, w środku znajduje się książeczka z opisem działania i stosowania oraz wypowiedziami osób, którym pomógł.





SUFRIN to suplement diety którego głównym aktywnym składnikiem są związki łatwo przyswajalnej przez organizm bio-siarki, która została wzbogacona olejami – piniowym i lnianym – antyutleniaczami zwalczającymi wolne rodniki. 

Preparat został stworzony 400 lat temu i jest efektem pracy holenderskich alchemików, którzy poszukiwali eliksiru młodości. Choć alchemicy w dużej mierze działali w oparciu o intuicję i obserwację przyrody, współczesna wiedza medyczna i farmaceutyczna potwierdziła rolę i skuteczność składników preparatu w łagodzeniu skutków starzenia się organizmu oraz w utrzymywaniu organizmu w prawidłowym stanie i kondycji. Ze względu na wyjątkową skuteczność i działanie nie powodujące powstawania skutków ubocznych, pomimo upływu lat receptura preparatu oraz sposób jego wytwarzania nie zostały zmienione do dnia dzisiejszego. 

Bio-siarka, ze względu na swe właściwości bierze czynny udział w procesach zachodzących w organizmie człowieka. Jest niezbędna do jego prawidłowego funkcjonowania, szczególnie przy:

dolegliwościach reumatycznych i zwyrodnieniowych – bio-siarka jest niezbędna do prawidłowego rozwoju chrząstek stawowych, ułatwia ich regenerację i sprawne funkcjonowanie.

zaburzeniach funkcji wątroby i dróg żółciowych, szczególnie przy konieczności kuracji odtruwających – wątroba działa jak filtr oczyszczający wątrobę z toksyn, bio-siarka natomiast pomaga wątrobie w wykonywaniu czynności odtruwania oraz wspomaga produkcję kwasów żółciowych;

zmianach skórnych ( trądzik, łuszczyca, egzemy ) oraz dla ogólnej poprawy stanu skóry włosów i paznokci – bio-siarka jest podstawowym składnikiem keratyny – białka skóry, włosów i paznokci oraz kolagenu warunkującego prawidłowy ich wygląd, stan i elastyczność.


-zachwianej równowadze psychofizycznej organizmu  (przemęczenie psychofizyczne,  wycieńczenie organizmu) – bio-siarka jako składnik każdej komórki wpływa na prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu, pełni rolę energetyczną uczestnicząc w wielu procesach enzymatycznych.


pierwszych oznakach starzenia się organizmu w celu spowolnienia i złagodzenia tego procesu – ze względu na obecność bio-siarki w strukturach białkowych każdej komórki organizmu, niektórych witaminach, hormonach i innych substancjach warunkujących prawidłowe funkcjonowanie organizmu, wpływa ona na możliwości regeneracyjne organizmu, opóźnia proces starzenia, działa energetyzująco i rewitalizująco.



O rezultatach i mojej opinii na temat działania Sufrin poinformuję Was za parę tygodni, mam zamiar go przyjmować 2 po 1 tabletce dziennie, czyli 1 op. wystarczy na miesiąc (cena 36zł na www.doz.pl), rezultaty mają być widoczne dopiero po dłuższym stosowaniu- niestety tak jest przy większości suplementów.  


a Wy stosowałyscie może SUFRIN?? albo inne suplementy diety na oczyszczenie organizmu i wzmocnienie paznokci i włosów??, jesli tak piszcie w komentarzach co myślicie o takich wynalazkach jak ten :))


Pozdrawiam M :)

20 komentarzy:

  1. Pierwszy raz słyszę o tym produkcie. Ja ostatnio tez sie wspomagam tabletkami na włosy, skórę i paznokcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musimy się wspomagać by być cały czas piękne i młode:)))

      Usuń
  2. ja słyszałam o nim wiele dobrego, dlatego się zdecydowałam, ale poczekam na rezultaty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Same plusy :D oby wszystko co producent obiecuje się sprawdziło :) ja z zaciekawieniem dowiem się jaki był tego rezultat ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja sama jestem ciekawa, narazie 2 dzień, a rezultaty napewno opiszę :)

      Usuń
    2. Powiem wam tylko tyle stosuje juz 3 dzien i zmiany skorne poprawiaja sie.tylko trzeba czesto nawizac ja mleczkiem lub balsamem do ciala.Jest małe swedzenie troche pieczenie,ale goi sie z dnia na dzien.Polecam

      Usuń
  4. nie stosowałam i sumie wcześniej o nim nie słyszałam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, to chyba najmniej popularny suplement przy skrzypowitach bellisach i innych :)

      Usuń
  5. łykała kiedyś ten preparat (włosy rosły mi po nim jak szalone) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oby tak było! :) albo i nie- moja fryzjerka poszła na macierzyński ehh

      Usuń
  6. ja od kilku miesiecy zajadam ten Sufrin i aż nie mogę uwierzyć że skóra jest teraz w o wiele lepszej kondycji, zdecydowanie zachęcam do wypróbowania. co do włosów to jakoś szału by szybciej rosły nie dostrzegłam, ale i tak to mój nr 1 wśród suplementów ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam wszystkich którzy czekają na komentarz dotyczący SUFRINU. Dzisiaj jest 22 luty 2013,myślę,że od pażdziernika minęło trochę czasu a tu żadnego komentarza.Zastanawiam się nad zakupem ale nie wiem czy warto.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też czekam i czekam, ale na Sufrin już się skusiła, właśnie czekam na przesyłkę. Mam nadzieję że poradzi sobie z trądzikiem. Pozdrawiam Aśka.

    OdpowiedzUsuń
  9. sufrin naprawdę działa i pomaga na problemy skórne, warto o nim poczytac na stronie http://leczniczeziola.pl/1851/sufrin

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej dziewczyny. Mam cało opakowanie Sufrin bez 1 tabletki. Chętnie sprzedam, szkoda żeby się zmarnowało. Wysyłka gratis. maxymalne@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  12. hej ja właśnie kupiłam, sufrin i o efektach was poinformuję

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam.
    Właśnie skończyłam zabawę z sufrinem.Całe dwa miesiące poszły w las...
    Zmiany skórne - 0 ( wielkie zero) - na to najbardziej liczyłam
    Włosy - b/z
    Paznokcie - może trochę twardsze
    Oczyszczanie organizmu - brak danych
    Jedyne co się sprawdza - upodobnienie do smoka wawelskiego.
    Może mój organizm i przypadek jest odosobniony, albo ten suplement to totalna ściema.
    Ostrzegano mnie - jeśli suplement ma działać wielotorowo - nie zadziała wcale.
    Tonący podobno się brzytwy chwyci - raczej wyrzuca kasę...
    Nawet pozytywne nastawienie nie pomogło
    Tyle tytułem moich doświadczeń.Pozdrawiam.
    Pełna nadziei na pomocny lek Beata.

    OdpowiedzUsuń
  14. Używam 2 miesiąc, głównie z powodu łuszczycy, poprawa łuszczycy na razie minimalna ale zaczyna coś się dziać, twarz zaczyna po woli wyglądać lepiej tzn oczyszcza się, mam zamiar łykać do pół roku.
    Do Beaty 2 miesiące dla naturalnego leku to zbyt krótki czas by się zniechęcać, skutki działania naturalnych leków czasami widać dopiero po 4 miesiącach.

    OdpowiedzUsuń
  15. Łykam już drugi miesiąc i widzę, że działa. Przede wszystkim lepsza ruchomość stawów, a przede wszystkim w moim przypadku minęły zaparcia- to cud.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy jeden komentarz, jest mi bardzo miło. Na wszystkie pytania odpowiadam bardzo chętnie :)

Wszystkie uwagi i pytania proszę kierować pod email:

santamargheritaa@gmail.com